Michał Kwiatkowski wygrywa 75.Tour de Pologne.

Michał Kwiatkowski (Team Sky) wygrał 75. Tour de Pologne UCI World Tour. W klasyfikacji generalnej polski kolarz wyprzedził Simona Yatesa (Mitchelton-Scott) oraz Thibaut Pinaut (Groupama-FDJ). Na ostatnim etapie BUKOVINA RESORT – Bukowina Tatrzańska zwyciężył Simon Yates.

136 kilometrów i aż sześć górskich premii pierwszej kategorii – królewski etap 75. Tour de Pologne z BUKOVINA RESORT do Bukowiny Tatrzańskiej był godnym finałem wyścigu, który w tym roku obchodzi 90 urodziny. Przed startem Michał Kwiatkowski miał w klasyfikacji generalnej dość sporą przewagę nad głównymi rywalami, ale był ostrożny, bo wyczerpujące rundy wokół Bukowiny rządzą się swoimi prawami.

Niedługo po starcie z BUKOVINA RESORT zawiązała się 19-osobowa ucieczka, w której jechał jeden Polak – Maciej Paterski (Reprezentacja Polski). Polak wygrał pierwszą Górską Premię TAURON Rzepiska Ściana HARNAŚ, ale później najskuteczniej wspinał się Patrick Konrad (Bora-Hansgrohe), który wygrał cztery premie i w efekcie zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji Najlepszy Góral TAURON.

Skład ucieczki zmieniał się, tempa nie wytrzymywali kolejni zawodnicy, a jeszcze inni dojeżdżali z peletonu. Jednak na drugim podjeździe pod Ścianę BUKOVINA z przodu został już tylko Valerio Conti (UAE Team Emirates). Jednak i on został szybko wchłonięty przez główną grupę. Po pokonaniu ostatniej górskiej premii zaatakował Simon Yates. Znakomity góral dość szybko osiągnął około 30 sekund przewagi stając się tym samym zagrożeniem dla Michała Kwiatkowskiego. W pogoń za Brytyjczykiem pomknął Sergio Henao, główny pomocnik Kwiatkowskiego na Tour de Pologne, a także sam lider.

Na niecały kilometr przed metą, na finałowym podjeździe w Bukowinie Tatrzańskiej przewaga Yatesa znacznie zmalała, ale Kwiatkowski, w tym momencie zdany już tylko na siebie, musiał odpierać ataki kolejnych rywali. Yates wpadł na metę samotnie z przewagą 12 sekund nad resztą stawki. Drugi finiszował Thibaut Pinot, a trzeci Davide Formolo (Bora-Hansgrohe). Kwiatkowski dojechał szósty tracąc do zwycięzcy czternaście sekund. Przewaga wywalczona na poprzednich etapach pozwoliła mu jednak pewnie wygrać klasyfikację generalną. Drugi Yates stracił do Polaka ostatecznie 15 sekund, a trzeci Pinaut 20 sekund.

Michał Kwiatkowski został więc zwycięzcą klasyfikacji generalnej CARREFOUR 75. Tour de Pologne i zdobył nagrodę główną wyścigu – samochód Hyundai Tucson. Kolarz Team Sky triumfował także w klasyfikacji Najlepszy Sprinter HYUNDAI oraz Najlepszy Polak LOTOS. Najlepszym Góralem TAURON został Patrick Konrad, a Najaktywniejszym Zawodnikiem LOTTO Jenthe Biermans (Katusha Alpecin). Klasyfikację Drużynową wygrała grupa AG2R La Mondiale.

Zdjęcie i tekst: Lang Team

 

 

Michał Kwiatkowski (Team Sky) wygrał piąty etap Tour de Pologne z Kopalni Soli „Wieliczka” do Bielska-Białej. Na finiszu polski kolarz wyprzedził Dylana Teunsa (BMC Racing Team) oraz Enrico Battaglina (Team LottoNL-Jumbo). Dzięki wygranej Kwiatkowski umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej – wyprzedza Teunsa o 12 sekund i George’a Bennetta (Team LottoNL-Jumbo) o 20 sekund.

Piąty etap Tour de Pologne rozpoczął się w Kopalni Soli „Wieliczka”. Pofałdowana trasa sprzyjała ucieczkom, tym razem siedmioosobowa grupka oderwała się w okolicach 20 kilometra. Jechał w niej między innymi Kamil Zieliński z Reprezentacji Polski i lider klasyfikacji górskiej Jan Tratnik (CCC Sprandi Polkowice). Przewaga ucieczki sięgnęła dwóch i pół minuty, jednak kolarze Team Sky nie pozwolili na więcej. Jadący w ucieczce Mathias Le Turnier z Cofidisu miał tylko 52 sekundy straty do Kwiatkowskiego i mógł zagrozić liderowi klasyfikacji generalnej.

Wszystkie Górskie Premie TAURON padły łupem lidera tej klasyfikacji Jana Tratnika, który wygrał w Hucisku, Rychwałdzie i na Przełęczy Przegibek. Słoweniec triumfował także na jednej Lotnej Premii LOTTO w Bielsku-Białej, wcześniejsza padła łupem lidera tej klasyfikacji Jenthe Biermansa (Katusha – Alpecin). Na rundach w Bielsku-Białej mocniej zaatakował Zieliński, jego śladem podążyło dwóch kolarzy. Ta trójka uzyskała około 25 sekund przewagi, ale na 15 kilometrów przed metą peleton wchłonął uciekinierów.

Pod koniec tempo nadawali kolarze Team Sky i to oni wprowadzili główną grupę na ostatnie okrążenie. Z przodu jechał oczywiście Kwiatkowski, ale blisko był także Teuns i, o dziwo, Pascal Ackermann (Bora-Hansgrohe). Na ostatniej prostej, długiej, bo liczącej ponad kilometr i prowadzącej nieco w górę zaatakował Kwiatkowski. Tuż za nim podążył Teuns, a obok walczył Ackermann. Polak wytrzymał jednak niezwykle długi finisz, odparł ataki rywali i wjechał na metę tuż przed Teunsem i trzecim Battaglinem.

 

Dzięki wygranej Kwiatkowski umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej CARREFOUR. O 12 sekund wyprzedza Teunsa i o 20 Bennetta. Koszulkę Najlepszego Górala TAURON utrzymał Tratnik, a Najaktywniejszego Kolarza LOTTO Biermans. Na prowadzenie w klasyfikacji Najlepszy Sprinter HYUNDAI powrócił Ackermann, a najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w Premii LOTOS jest Kwiatkowski. Klasyfikacji drużynowej przewodzi BMC Racing Team.

Michał Kwiatkowski: Widziałem, że Teuns trzymał się blisko na ostatnich rundach, wiedział, że będzie mi zależało na finiszu. Na ostatniej rundzie krzyknąłem do chłopaków, że to jest sprint, który mogę wygrać. Końcówka była chyba bardziej wymagająca niż wczorajsza wspinaczka, więc czuję się nieco bardziej zmęczony, ale to niesamowite zwyciężyć drugi raz z rzędu i wygrać w żółtej koszulce.

Dylan Teuns: To nie był najtrudniejszy górski etap w tegorocznym wyścigu, ale finałowy sprint był bardzo ciężki. Było trochę nerwowo, ale miałem dobrą pozycję do ataku. Na 300 metrów przed metą niemal zetknąłem się kołem z rywalem, więc na chwilę odpuściłem i to mogło kosztować mnie utratę zwycięstwa. Pechowa sytuacja, ale nie jest źle, nie straciłem dziś dużo sekund.

Artykuł dodany przez:
Zespół RuszajSie.pl
EnglishFrenchGermanItalianPortugueseRussianSpanish