Tour de Pologne wjeżdża w Beskidy
W piątek siódmego sierpnia uczestnicy tegorocznego 77. Tour de Pologne UCI World Tour wjadą w nasze góry, w Beskid Mały. Walka na trasie trzeciego etapu z Wadowic do Bielska-Białej rozegra się na stromuch podjazdach i zjazdach. Będzie to najdłuższy (203 km) i chyba najtrudnieszy etap całego wyścigu. Na trasie dwie Górskie Premie I kat. Na Kocierzu, trzy Górskie Premie II kat, w Puszczy Wielkiej, dwie Górskie Premie I kat. Na Przegibku, w końcu zjazd na metę w Bielsku-Białej. Najciekawsze, czytaj najtrudniejsze, odcinki trasy będą pokonywane kilkukrotnie. Aż trzykrotnie będą podjeżdżać uczestnicy wyścigu na Przełęcz Targanicką od strony Targanic właśnie. Trasa tegorocznego III etapu może śmiało rywalizować pod wzgledem trudności i malowniczości otoczenia, z legendarną trasą BUKOVINA Resort – Bukowina Tatrzańska.
Kolarze wystartują z Wadowic – miasta urodzin Papieża Polaka - o godzinie 11: 25. Na pierwszą Górską Premię w Puszczy Wielkiej powinni dojechać ok. godz. 12:00 . Policja informuje , że droga z Porąbki do Puszczy Wielkiej będzie zamykana około godziny 11:00.
Na otwartej przestrzeni, na trasie całego etapu, wśród przyrody, zachowując odstępy i ubrani w maseczki bedziemy mieli okazję obejrzeć na żywo sportowe zmagania zawodników najwyższej światowej klasy.
W ubiegłym 2019 roku na tej malowniczej trasie po raz pierwszy mieli walczyć uczestnicy 76. Tour de Pologne. Niestety rywalizacji nie było. Przejażdżali w milczeniu nie ścigając się ze sobą. Wtedy, 5 sierpnia 2019 czyli dokładnie rok temu, zginął na Sląsku belgijski zawodnik Bjorn Lambrecht. Tegoroczny 77. Tour de Pologne znów rozpoczął się tragicznie. Jednak trzeba mieć nadzieję, że zdrowy rozsądek kolarzy zwycięży chęć wygrywania za wszelką cenę, a że Swięty Jan Paweł II - tytularny patron wyścigu - odwróci złą passę.
Źródło informacji: Lang Team
Zespół RuszajSię.pl